Liczba osób, które uchylają się od obowiązku szczepień, jest obecnie rekordowa. Z niepokojących danych z raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że szczepień nie wykonano o ponad 70 tys. osób, głównie dzieci. W wielu przypadkach rodzice nie wyrazili zgody na podanie szczepionek na różne choroby zakaźne. Według ekspertów grozi to zakażeniem i poważnymi powikłaniami.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH-PIB przedstawił raport, z którego wynika, że w 2022 roku stwierdzono 72 722 uchyleń od obowiązkowych szczepień. Dla porównania – dziesięć lat temu uchyleń było 5340.
Szczepienia ochronne. Monitoring zbiera niepokojące dane
Co roku w Polsce wykonywanych jest kilka milionów szczepień obowiązkowych. Odsetek osób zaszczepionych jest wysoki. Jednak w ostatnich latach coraz więcej rodziców nie zgadza się na szczepienie swoich dzieci. Informacje o tym, ile osób uchyla się od szczepień obowiązkowych gromadzi Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – PIB. A lista, którą przedstawił odnosi się do osób, które podlegają szczepieniom w zgodnie z obowiązkowym kalendarzem szczepień w danym roczniku – chodzi o dzieci i młodzież do ukończenia 19. roku życia.Od 2003 roku przypadki uchylania się od szczepień są monitorowane. Wtedy zanotowano 4893 uchyleń. Dane od 2003 do 2022 roku publikowane są na stronie szczepienia.pzh.gov.pl w Biuletynach Szczepień Ochronnych.
Pracownicy ochrony zdrowia przekazują do inspekcji sanitarnej raporty, na podstawie których zostają opracowane dane dotyczące liczby uchylających się od szczepień obowiązkowych. Stan zaszczepienia uaktualniany jest co kwartał, a raz w roku publikowany jest pełny raport.
Rekordowa liczba uchyleń od obowiązkowych szczepień
Liczba osób, które uchylają się od szczepień zawiera również odmowy, które później zostały cofnięte. Wśród osób uchylających się są również pacjenci, którzy z powodów zdrowotnych musieli mieć odroczone szczepienie, ale po jakimś czasie zostały zaszczepione. Jeśli rodzice kilka razy odmówili szczepień w przypadku jednego dziecka, to jest to liczone jako jedna odmowa. Oznacza to, że liczba szczepień, których rodzice nie chcieli, może być kilkakrotnie większa niż liczba oficjalnie podawanych odmów.
W czasie ostatnich 5 lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych zwiększyła się dwukrotnie, od 40 342 uchyleń w 2018 roku do 72 722. uchyleń w 2022 roku.
W latach 2003-2009 odnotowano do 4993 przypadków uchyleń od obowiązkowych szczepień. Następnie te liczby przedstawiały się tak:
2010 rok – 3437 uchyleń,
2011 rok – 4689 uchyleń,
2012 rok – 5340 uchyleń,
2013 rok – 7248 uchyleń,
2014 rok – 12 681 uchyleń,
2015 rok – 16 689 uchyleń,
2016 rok – 23 147 uchyleń,
2017 rok – 30 090 uchyleń,
2018 rok – 40 342 uchyleń,
2019 rok – 48 609 uchyleń,
2020 rok – 50 575 uchyleń,
2021 rok – 61 368 uchyleń,
2022 rok – 72 722 uchyleń.
Kto decyduje o szczepieniu?
To lekarze decydują o podaniu szczepionki po przeprowadzeniu kwalifikacji. Szczepionka jest preparatem biologicznym. Wywołuje odpowiedź immunologiczną podobną do naturalnej odporności, którą uzyskujemy po przebytym zakażeniu albo chorobie. Jej głównym celem jest ochrona przed ciężkim przebiegiem zakażenia i powikłaniami, których nie da się przewidzieć.
Obowiązkowe szczepienia nie są płatne, finansowane są z budżetu Ministerstwa Zdrowia.
Należą do nich m.in szczepienie przeciw:
gruźlicy,
wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW B),
błonicy,
tężcowi,
krztuścowi,
ostremu nagminnemu porażeniu dziecięcemu (poliomyelitis),
odrze,
śwince,
różyczce,
rotawirusowi,
pneumokokom,
ospie wietrznej (w grupach ryzyka).
Brak szczepienia naraża na chorobę i jej powikłania
Szczepienia obowiązkowe są realizowane do 19. roku życia oraz u osób dorosłych szczególnie narażonych np. studentów medycyny.
Program szczepień ochronnych, nazywany kalendarzem szczepień jest przygotowywany co roku przez Główny Inspektorat Sanitarny. Zawarte są w nim wszystkie obowiązkowe i zalecane szczepienia a także zasady ich przeprowadzania.
W niektórych przypadkach lekarze opracowują indywidualny kalendarz szczepień dla dziecka, na przykład ze względu na jego stan zdrowia czy przyjazd do Polski z innego kraju.Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podkreśla, że niezaszczepienie dziecka zdrowego, które nie ma przeciwskazań do szczepień naraża je na zachorowanie i ewentualne powikłania choroby zakaźnej.
źródło: interia.pl
Dodaj komentarz