W czwartek Rada Nadzorcza spółki Orlen odwołała ze stanowiska prezesa. Jak inwestorzy zareagowali na wieść, że Daniel Obajtek nie jest już szefem jednej z największych polskich firm? Notowania jednej z najważniejszych spółek wyraźnie zmieniały się już od rana. Krótko przed godz. 11.00 w czwartek Orlen przeszedł kadrowe trzęsienie ziemi. Rada Nadzorcza podjęła decyzję, na skutek której Daniel Obajtek przestanie być prezesem spółki. Decyzja wejdzie w życie 5 lutego – dzień przed walnym zgromadzeniem akcjonariuszy.
Daniel Obajtek odwołany. Jak zareagowali inwestorzy Orlenu
Jak na decyzję spółki zareagowała giełda? Po otwarciu sesji notowania Orlenu rosły. Początkowo kurs oscylował wokół 62,4 zł. Ok. godz. 11:00 kurs sięgnął 65 zł. W następnych minutach spadł poniżej 64,5 zł, a po chwili znów zaczął rosnąć. Zmiana kursu przekroczyła 3 proc., a kurs osiągnął wartość 64,62 zł. W kolejnych godzinach kurs się umacniał – przed godz. 13.00 osiągnął wartość 64,80 zł.Obecne notowania Orlenu nie należą do najwyższych. Są na poziomie z sierpnia ubiegłego roku. W ciągu 12 ostatnich miesięcy kurs był wyższy w październiku – sięgał wówczas 68 zł.
W ciągu pięciu ostatnich lat kurs znacząco stracił na wartości – w roku 2019 sięgał niemal 90 zł. Rekordowe notowania spółki – wynoszące niemal 100 zł – odnotowano w roku 2019. Na kursie Orlenu znacząco odbiła się pandemia – dołek notowań, znacząco poniżej 30 zł, przypadł na rok 2020.
Daniel Obajtek nie jest już prezesem Orlenu
Daniel Obajtek prezesem Orlenu został w 2018 roku. Zanim to się jednak stało, menedżerskie szlify niemal przez rok zdobywał w jednej z czterech największych spółek energetycznych w kraju – Energa SA.
Wcześniej Obajtek szefował Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, gdzie odpowiadał za 11 tys. pracowników i budżet na poziomie 27 mld zł. Był również przewodniczącym rady nadzorczej Lotos – Biopaliwa sp. z o.o.
źródło: money.pl
Dodaj komentarz