Czwarta fala epidemii trwa. Według ministra Waldemara Kraski „osiągnęła pewną stabilizację”. Liczba odnotowanych w poniedziałek nowych zakażeń nieznacznie różni się od tej sprzed tygodnia. Niestety, wciąż wzrasta liczba pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji. Szpitale pękają w szwach.Mamy 13 250 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem – poinformował w poniedziałek resort zdrowia.
Nowe przypadki potwierdzono w województwach: mazowieckim (2116), śląskim (1638), dolnośląskim (1408), małopolskim (1290), wielkopolskim (1029), pomorskim (990), zachodniopomorskim (962), łódzkim (722), lubuskim (536), kujawsko-pomorskim (526), opolskim (502), podkarpackim (365), warmińsko-mazurskim (327), świętokrzyskim(300), lubelskim (285), podlaskim (148).
„106 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną” – poinformował resort zdrowia.Zmarło 25 osób chorych na COVID-19. Jak uściślił resort, „z powodu COVID-19 zmarło 8 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 17 osób”.Przypomnijmy, że tydzień temu resort informował 13 115 nowych zakażeniach i 18 zgonach. Dwa tygodnie temu były 12 334 nowe przypadki, zmarło 8 osób.
Od początku epidemii w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem u 3 684 671 osób. Wyzdrowiały 3 167 754 osoby.
Zmarło 85 700 osób chorych na COVID-19.Koronawirus w Polsce. Raport o sytuacji w szpitalach
Niestety, sytuacja w szpitalach jest coraz gorsza. Zapełniają się łóżka nie tylko w zwykłych szpitalach, gdzie przekształca się kolejne oddziały na oddziały covidowe, ale także w szpitalach tymczasowych. Przykład? 1 grudnia uruchomiono szpital tymczasowy w Ciechocinku. Przygotowano w nim 66 łóżek dla chorych na COVID-19. Obecnie zajętych jest już 36 z nich. W szpitalu tymczasowym w Białymstoku jest 100 miejsc, zajętych jest obecnie 80 z nich.Z najnowszych danych resortu wynika, że obecnie dla pacjentów chorych na COVID-19 przygotowano 29 843 łóżka. Zajętych jest obecnie już 22 778 z nich (o 514 więcej niż dobę wcześniej). To nowy rekord IV fali. Podobną liczbę zajętych łóżek mieliśmy podczas szczytu II fali w ubiegłym roku.Przypomnijmy, że tydzień temu w szpitalach było 20 521 pacjentów. Dwa tygodnie temu 22 listopada, zajętych łóżek szpitalnych było 17 358.
Jak informuje resort, dla najciężej chorych przygotowano obecnie 2 706 respiratorów. Korzysta z nich obecnie 1989 pacjentów.Koronawirus w Polsce. Wariant Omikron, czyli game changer
Niepokój wirusologów zbudził nowy wariant koronawirusa, nazwany przez WHO Omikronem. – Omikron może spowodować, że zamiast oczekiwanego przesilenia pandemii będziemy mieli przyspieszenie. To ewidentnie nie jest sytuacja, którą można ignorować. Omikron może być takim game changerem pandemii – stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski.Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska pytany w poniedziałek w TVP 1 o wariant Omikoron koronawirusa stwierdził, że „mamy za mało danych, żeby mówić, czy ta nowa mutacja będzie zagrażała pojawieniu się groźniejszych fal”. – Być może tak się stanie, dlatego trzeba się przygotowywać na ewentualne nowe zakażenia – dodał.Według wiceszefa resortu zdrowia, „informacje, które otrzymujemy głównie z RPA, czyli kraju, gdzie po raz pierwszy wykryto mutację, są dość optymistyczne”.
źródło: wp.pl
Dodaj komentarz