– Wiele danych mówi o tym, że po raz pierwszy w historii Polski mamy dodatni bilans migracyjny – podkreślił premier Mateusz Morawiecki w trakcie prezentacji wyników spisu powszechnego. Według wstępnych danych liczba ludności Polski wynosi 38 179 800. Liczba mieszkań to z kolei 15,2 mln. W porównaniu do spisu z 2011 roku liczba ludności zmniejszyła się o blisko jeden procent, natomiast liczba mieszkań wzrosła o blisko 13 proc.
Według wstępnych wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021, w Polsce 31 marca 2021 r. mieszkało 38 179,8 tys. osób (48,5 proc. populacji stanowili mężczyźni, a 51,5 proc. kobiety).
W porównaniu z wynikami Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 liczba ludności zmniejszyła się w 2021 r. o ok. 332 tys., tj. o 0,9 proc. Liczba kobiet uległa zmniejszeniu o 187,8 tys. (tj. 0,9 proc.), a mężczyzn – o 144,4 tys. (tj. 0,8 proc.). W okresie międzyspisowym (10 lat) nie uległy zasadniczej zmianie proporcje według płci – podaje GUS.
GUS: Liczba mieszkań wzrosła o prawie 1,7 mln
Wstępne wyniki pokazują, że na 31 marca 2021 r. na terenie kraju usytuowanych było prawie 15,2 mln mieszkań, które zlokalizowane były w około 6,8 mln budynków. W porównaniu z wynikami Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 liczba mieszkań wzrosła o prawie 1,7 mln, tj. o 12,6 proc., a liczba budynków zwiększyła się o prawie 800 tys., tj. o 13,3 proc.
owierzchnia mieszkań pozostających do dyspozycji ludności według stanu na 31 marca 2021 r. wyniosła 1121,3 mln m2 i w stosunku do wyników Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2011 zwiększyła się o prawie 175 mln m2 (tj. o 18,5 proc.).
W prezentacji wyników wzięli udział m.in. prezydent i premier. – Cieszę się, że po 10 latach udało się przeprowadzić kolejny Spis Powszechny. Ma on niezwykłe znaczenie dla państwa. Mam nadzieję, że dane będą obrazowały rzeczywisty stan społeczeństwa. To także bardzo ważne dane, które pozwolą na określenie zmian jakości życia – mówił prezydent Andrzej Duda.
– Nasze polityki od samego początku są ukierunkowane na rodziny, dzieci i to jest pewien zwrot w polityce społecznej państwa, który zrealizowaliśmy w konkretnych działaniach rządowych -podkreślał premier Mateusz Morawiecki.
– Wiele danych mówi o tym, że po raz pierwszy w historii Polski mamy dodatni bilans migracyjny. Większa liczba Polaków wraca do Polski, niż z niej wyjeżdża. Spis powszechny nie daje rozwiązań, ale jest kluczowy z punktu widzenia diagnozy – dodawał szef rządu.Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 został przeprowadzony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w okresie od 1 kwietnia do 30 września 2021 r., według stanu na dzień 31 marca 2021 r.
źródło: interia.pl
Dodaj komentarz