Co dalej ze sprawą respiratorów od handlarza bronią? Premier dziękuje za „odważne decyzje”

wpis w: Pozostałe | 0

– Dziękuję ówczesnemu kierownictwu MZ za odważne decyzje o zakupie respiratorów, które uratowały tysiące istnień ludzkich – mówi premier Mateusz Morawiecki. Prokurator krajowy Dariusz Barski tłumaczy, że sprawa zakupu respiratorów od handlarza bronią „właśnie jest rozliczana”.

Premier Morawiecki odniósł się do sprawy zakupu respiratorów od handlarza bronią

Na czwartkowej – 14 kwietnia – konferencji prasowej szef rządu zapytany o możliwy finał sprawy zakupu respiratorów z 2020 r. wskazał, że dwa lata temu, kiedy zaczynała się pandemia COVID-19, brakowało respiratorów, masek i innego sprzętu do walki z epidemią.

– Wówczas minister zdrowia podjął odważną decyzję, aby wszędzie na świecie i natychmiast szukać tych respiratorów, żeby ratowały życie – przypomniał premier Mateusz Morawiecki.

– Czy ktokolwiek, kto ma wyobraźnię i potrafi sięgnąć pamięcią w przeszłość, jak wyglądał tamten czas, jest w stanie powiedzieć, że popełnił błąd? Ja nie jestem w stanie tego powiedzieć – dodał szef rządu.

– Wręcz przeciwnie. Powiem raz jeszcze: dziękuję ówczesnemu kierownictwu ministerstwa zdrowia za odważne decyzje, które uratowały tysiące istnień ludzkich, bo te respiratory udało się ściągnąć i one uratowały tysiące istnień ludzkich – oświadczył Morawiecki.

Część środków z zakupu respiratorów od handlarza bronią wróciła do Skarbu Państwa

– To, że do dzisiaj ministrowie są szarpani – tak trzeba powiedzieć – w związku z tamtymi decyzjami, że jeden dostawców nie ze wszystkiego się jeszcze wywiązał, myślę, że ogromna większość Polaków zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda taka rzeczywistość – kontynuował.

– Lwia część zasobów, które zostały skierowane do zakupu respiratorów od tego konkretnego dostawcy wróciła do Skarbu Państwa. Pozostała część też myślę, że wróci – powiedział Morawiecki.

– Więc ja mam tylko dla ministrów zdrowia jedno słowo: bardzo dziękuję. Dziękuję za waszą odwagę i za waszą wspaniałą obywatelską postawę – dodał premier.

Zawiadomienie do prokuratury ws. respiratorów za 70 mln zł

W połowie czerwca 2020 roku posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba złożyli w prokuraturze zawiadomienie o możliwości narażenia Skarbu Państwa na straty przez ówczesnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego w związku z zakupem respiratorów od firmy E&K.

Był to efekt kontroli poselskiej w MZ, którą podjęli po ujawnieniu kontrowersji związanych z zakupem sprzętu medycznego przez resort w trakcie epidemii koronawirusa.

Do Polski trafiło 200 respiratorów z przedpłaconych 1241 sztuk. Posłowie przekonywali, że na koncie resortu brakowało 70 mln zł z przedpłaty, która powinna być zwrócona od czterech miesięcy.

W lipcu 2021 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego i jego zastępcy Janusza Cieszyńskiego przy okazji zakupu respiratorów wiosną 2020 roku.

Sprawa zakupu respiratorów od handlarza bronią „właśnie jest rozliczana”

We wtorkowym wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” prokurator krajowy Dariusz Barski powiedział, że sprawa zakupu respiratorów od handlarza bronią „właśnie jest rozliczana”.

– Prokurator sporządził postanowienie o przedstawieniu zarzutów Andrzejowi I. Do samej czynności ich ogłoszenia jednak nie doszło, ponieważ podejrzany ukrywa się przed organami ścigania. Dlatego prokurator wystąpił do sądu o zgodę na tymczasowe aresztowanie Andrzeja I. Sąd ten wniosek uwzględnił, co umożliwiło prokuraturze wystawienie listu gończego za podejrzanym – wyjaśnił.

Według niego, „Prokuratura Regionalna w Lublinie zamierza przedstawić I. zarzut przestępstwa z kodeksu karnego skarbowego”.

– Dotyczy on wadliwego wystawienia faktur VAT w łącznej kwocie ponad 148 mln zł dokumentujących sprzedaż respiratorów poprzez przyjęcie 0 proc. stawki podatku VAT zamiast stawki 8 proc. dla wyrobów medycznych, nierzetelnego prowadzenia ksiąg spółki i nieujęcia w nich transakcji handlowych w łącznej kwocie prawie 100 mln zł – przekazał prokurator krajowy.

– Ponadto, zarzut dotyczy przedłożenia w urzędzie skarbowym nierzetelnych deklaracji podatkowych zaniżających podatek VAT – dodał.

źródło: PAP / rynekzdrowia.pl
foto: AdobeStock

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *