Ponad 20 sióstr zakonnych zgłosiło się w charakterze wolontariuszek do Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego w Warszawie aby pomagać w opiece nad pacjentami. W ten sposób żeńskie zgromadzenia zakonne odpowiedziały na braki kadrowe placówki związane z pandemią.
– To bardzo ważny gest skierowany nie tylko w stronę pacjentów, ale także wszystkich pracowników służby medycznej – ocenia rzecznik prasowy placówki Piotr Gołaszewski.
Przyznaje, że w związku pandemią szpitalowi doskwierają braki kadrowe. – Wielu pracowników opiekuje się dziećmi, pozostaje na zwolnieniach. W naszym przypadku to ponad 400 osób z całego zespołu, który liczy 1800 pracowników. Mimo to, szpital cały czas przyjmuje pacjentów w trybie ostrego dyżuru (wypadki drogowe, zawały). Dlatego, aby móc opiekować się chorymi, potrzebujemy stabilnej sytuacji kadrowej – podkreślił Gołaszewski.
Jak wyjaśnił, na apel szpitala odpowiedziało ponad 20 sióstr zakonnych z różnych zgromadzeń. W gronie wolontariuszek są między innymi felicjanki, urszulanki i loretanki. – Większość z nich ma wykształcenie medyczne i doświadczenie zawodowe. W gronie tym jest na przykład praktykująca psycholog, która ma jednocześnie duże doświadczenie pielęgniarskie. Jesteśmy bardzo wdzięczni za tę otwartość – zaznaczył rzecznik prasowy.
Podkreślił, że „od dłuższego czasu nie było na terenie szpitala żadnego pacjenta z zakażeniem SARS-CoV-2, co tym bardziej pokazuje, że sytuacja jest stabilna.
Siostry zakonne pomagają obecnie na oddziale chirurgicznym, gastrologicznym i psychiatrycznym. – To, że mamy pandemię nie oznacza, że nasi pacjenci nie potrzebują wsparcia w innych chorobach – powiedział Gołaszewski.
Poinformował, że „posługa sióstr polega na bieżącej trosce o pacjentów w czynnościach pielęgnacyjnych oraz ludzkim wsparciu – byciu przy chorym, podzieleniu się dobrym słowem, wytłumaczeniu, w którym kierunku idzie leczenie”. – Podejmują takie czynności, które należą do pielęgniarek, poza podawaniem leków – powiedział rzecznik. Zakres zaangażowania sióstr zależy do ich kwalifikacji, możliwości czasowych oraz pojawiających potrzeb w placówce.
źródło: PAP
Dodaj komentarz